Forum inżynieria materiałowa AGH Strona Główna

inżynieria materiałowa AGH
Metale Nieżelazne i wszystko jasne
 

dla kazdego cos dobrego 2

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum inżynieria materiałowa AGH Strona Główna -> Humor
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MasKot




Dołączył: 17 Paź 2006
Posty: 262
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 19:49, 06 Sty 2007    Temat postu: dla kazdego cos dobrego 2

>Firma Whirlpool chciała zdobyć ukraiński rynek, a w związku z tym, że
>reklama to klucz do sukcesu, amerykańscy specjaliści od reklam zaprosili
>do siebie, aby pokazać jak się robi reklamę - ukraińskich filmowców.
>Zaprosili ich do kina i puścili film. Na pierwszym kadrze widać super
>nowoczesny wieżowiec dalej kamera zagląda do jakiegoś pokoju - całego
>białego,
>w którym na środku stoi piękna nowa pralka Whirlpool.
>Kolejna scena przedstawia jak do tego pokoju wchodzi wyluzowany
>Amerykanin pięknej budowy ciała - rozbiera się do naga i ubrania
>wkłada do pralki,
>następnie do tegoż pokoju wchodzi piękna kobieta, która również się
>rozbiera - nastawiają program prania i na tej pralce bara-bara...
>Ostania klatka przedstawia napis:
>"PRANIE Z WHIRLPOOL TO CZYSTA PRZYJEMNOSC"
>Amerykanie zadowoleni z siebie, że taką fajną reklamę zrobili, mówią
>do Ukraińców :
>- "Teraz wasza kolej. Zrobicie reklamę na bazie tego, ale z
>uwzględnieniem tradycji waszego kraju, żeby było u was zrozumiale."
>Za kilka miesięcy przychodzi zaproszenie dla amerykańskich
>specjalistów na projekcje reklamy do Lwowa.
>Pierwszy kadr przedstawia z lotu ptaka Dniestr i stepy wokół rzeki.
>Następnie kamera zbliża się i u wód Dniestru pokazuje Maszę,
>która schylona, kijanką pierze bieliznę. Następny kadr pokazuje jadącą
>sotnię Kozaków brzegiem rzeki. Kolejne ujęcia pokazują radość Kozaków,
>którzy zobaczyli Maszę, następne kadry przedstawiają, jak każdy po
>kolei i na różne sposoby zabiera się za przerażone dziewczę...
>Ostatni kadr filmu przedstawia ogromny napis :
>- "JEBALI, JEBIOT I BUDUT JEBAT PAKA NIE POKUPISZ PRALNOJ MASZINY
>WHIRLPOOL" ! ! ! ! !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MasKot




Dołączył: 17 Paź 2006
Posty: 262
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 19:50, 06 Sty 2007    Temat postu:

Przeczytaj pytanie, poważnie zastanów się nad odpowiedzią, a potem zejdź na dół strony, aby odczytać rezultat. To nie jest żądna podchwytliwa sztuczka. Nikt, kogo znam nie odpowiedział na to pytanie prawidłowo -włącznie ze mną.

Kobieta na pogrzebie swojej matki spotkała mężczyznę, którego dotąd nie znała. Mężczyzna wydal się jej niesamowity, był jakby z jej snów.
Od razu go pokochała, ale nie poprosiła o jego numer telefonu i później nie mogła go odnaleźć.
Kilka dni potem zabiła swoja siostrę.


Pytanie: Jaki był motyw zabicia siostry?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MasKot




Dołączył: 17 Paź 2006
Posty: 262
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 19:52, 06 Sty 2007    Temat postu:

ze swoimi pomysłami prosze zgłaszac sie do mnie (3940171)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
magda




Dołączył: 10 Paź 2006
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pon 20:42, 05 Lut 2007    Temat postu:

Dziurki
I
Rzucasz się na nią gwałtownie.Nic z tego! Znów się wymyka! Doganiasz, zaciskasz palce na wyzywajacych, śliskich krągłościach, unieruchamiasz... Tak, za chwilę bedzie Twoja... Nie, nadal walczy, broni się, kaleczy Ci kciuki, drapie przeguby... Klniesz ,ale nie rezygnujesz. Ona musi zrozumieć, że nie ma szans. Po rozpaczliwej szarpaninie przygniatasz ją ciężarem ciała i sięgasz po nóż. Na jego widok kapituluje, leży potulna i gotowa na wszystko. Jest Twoja. Przez chwilę napawasz się zwycięstwem, a potem rżniesz, rżniesz, rzniesz... Możesz byc z siebie dumny. Otwarcie puszki ruskich szprotek zajęło Ci tylko dwadzieścia minut! Smacznego.

II
Jest duża, podłużna i bardzo delikatna. Wyczuj palcem najwrażliwszy punkt, po czym ostrożnie spenetruj wejście. Powoli, bez pośpiechu, choć tak bardzo chciałbyś już dostać się do środka... Sięgnij paznokciem jak najdalej, jak najgłębiej! Gdy poczujesz opór, przerwij na chwilę. Daj odpocząć materii, której dotykasz. Już wiesz, od czego zacząć... Wyprostuj palce i jednym ruchem rozerwij kleistą przeszkodę. Trudno, musisz być brutalny. Użyj siły! Pokonaj opór! Serce wali Ci jak oszalałe, masz miękkie nogi, trzęsą Ci się ręce... Dajesz upust swej furii. Brawo! Rozerwałeś kopertę z rachunkiem za telefon!

III
Oto ona. Czeka. Prowokuje do działania. Teraz wszystko zależy od Ciebie. Zegnij ciało w pałąk i ugnij kolana. Obejmij ją mocno z obu stron. Podwiń nogi i wsuń się w wolną przestrzeń pod nią. Przylgnij do niej udami. Nie rozluźniając uścisku, wykonaj kilka płynnych, posuwistych ruchów. Wepchnij się głębiej. Teraz przytul ją mocno do piersi. Przesuń się nieco w prawo. I jeszcze trochę. Dobrze! Naprzyj całym ciałem. Masz ją na wprost - zimną, nieustępliwą... Nie przejmuj się! Jesteś panem sytuacji. Jeszcze tylko kilka intensywnych ruchów i... możesz sobie pogratulować! Udało Ci się usiąść za kierownicą małego Fiata!

IV
Niby zwyczajna szpara, a nie możesz się od niej oderwać. Wsuwasz palec. Mieści się prawie cały. No tak, teraz nie da się go wyciągnąć z powrotem. Trzeba poślinić. Gmerasz palcem w lewo, w prawo... Wreszcie wyszedł. Oglądasz go z irytacją. Wokół paznokcia widać trochę krwi. To przyspiesza podjęcie decyzji. Boazeria nie ma prawa się rozsychać! Jutro zadzwonisz do stolarza.

V
To twój pierwszy raz. Kiedy leżysz, twoje mięsnie naprężają się. Starasz się odwlec ten moment szukając jakiejś wymówki, ale on nie zwraca na to uwagi i zbliża się do Ciebie. Pyta się, czy się boisz, a Ty dzielnie potrząsasz swoją głową usiłując pokazać mu, że nie czujesz strachu. On ma więcej doświadczenia tak więc i tym razem jego palec trafił we właściwe miejsce. Dotyka Cię delikatnie a Ty drżysz - On jest delikatny, tak jak obiecał. Patrzy głęboko w Twoje oczy i mówi, abyś Mu zaufała - On robil to wiele razy. On uśmiecha się, podczas gdy Ty otwierasz się jeszcze bardziej dla niego. Zaczynasz błagać go, by się pośpieszył, ale on jest powolny, jakby starał się zadać Ci niewielki ból. On sięga coraz głębiej, naciska coraz mocniej ...... On patrzy na Ciebie i pyta, czy bardzo boli. Twoje oczy napłynęły łzami, ale bohatersko kiwasz głową prosząc, aby kontynuował... On sięga głębiej, potem wynurza się, ale Ty jesteś zbyt otępiała by czuć Go w sobie. Po kilku chwilach czujesz coś twardego, przylegającego do Ciebie i drążącego jeszcze bardziej... I koniec. Jesteś zadowolona, że masz to za sobą. On uśmiecha się do Ciebie tak, jakbyś była jego najbardziej upartym, ale jednocześnie najbardziej przyjemnym doswiadczeniem. Uśmiechasz się i dziękujesz swojemu dentyście. W końcu był to Twój pierwszy raz, kiedy dentysta zakładał Ci wypełnienie....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum inżynieria materiałowa AGH Strona Główna -> Humor Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
deox v1.2 // Theme created by Sopel & Download

Regulamin